Mikołaj Białek

Mam na imię Mikołaj. Urodziłem się 12.12.2001r. Gdy miałem 3 lata przypadkowo wykryto u mnie wadę serca - niedomykalność zastawki aortalnej I/II stopień. Dla rodziców było to dużym zaskoczeniem szczególnie, że nie obserwowali u mnie wcześniej żadnych niepokojących objawów ze strony układu krążenia, nie męczyłem się, miałem dobrą kondycję fizyczną. W lutym 2014 roku podczas kontrolnej hospitalizacji na Oddziale Kardiologicznym w GCZD uwidoczniono w badaniu echokardiograficznym pogłębienie się wady serca (niedomykalność zastawki aortalnej II/III stopień, powiększenie się lewej komory serca), po konsultacji kardiochirurgicznej ustalono termin operacji. Dnia 08.07.2014r został przeprowadzony zabieg - wszczepiono mi mechaniczną zastawkę serca. Operował mnie świetny kardiochirurg doc. Marek Wites. Po operacji okazało się, że wada była dużo większa niż było to widoczne w usg, udało mu się wszczepić większą zastawkę niż planował.

Początkowo serce nie pracowało jak należy, założono mi elektrody nasierdziowe do stymulacji serca. Po kilku dniach na szczęście wszystko wróciło do normy, więc nie było konieczności kolejnej operacji wszczepienia rozrusznika. Jestem wdzięczny za fachową opiekę i okazaną cierpliwość całemu Zespołowi Kardiochirurgii w Górnośląskim Centrum Dziecka w Katowicach  a szczególnie Panu dr hab. n. med.doc. Markowi Wites za pomyślnie przeprowadzoną operację.

Teraz muszę uważać na infekcje i urazy. Po wszczepieniu sztucznej zastawki serca chorzy muszą przyjmować leki przeciwkrzepliwe (acenocoumarol), aby nie dochodziło do wykrzepiania krwi w sztucznych elementach protezy. Stosuje się je do końca życia i niezbędne są regularne kontrolne badania krwi. Za zebrane środki ze zbiórki mam zakupiony analizator, który umożliwia mi szybki i praktycznie bezbolesny pomiar bez wychodzenia z domu. Niestety paski nie są tanie 48 szt kosztuje 650 zł.

Szanowni Państwo, serdecznie prosimy o pomoc w zebraniu funduszy na dalsze leczenie, wyjazd rehabilitacyjny oraz paski testowe do aparatu do pomiaru krzepliwości krwi-INR dla Mikołaja. Dziękujemy z całego serca za każdą wpłatę!!! Mikołaj, mama Justyna i brat Szymon !!!